Druga książka, w zasadzie obszerna relacja, o górskiej wyprawie Łukasza Łagożnego, który 16 maja 2018 roku o godzinie 8.47 (czasu chińskiego, w Polsce była 2.47), jako pierwszy mieszkaniec Podkarpacia w ogóle, stanął na szczycie najwyższej góry świata – Mount Everest (8848 m n.p.m.).
Autor dzień po dniu opisuje, jak wyglądała droga do spełnienia marzenia, po które wyruszył na początku kwietnia 2018 roku. Marzenie, które tak naprawdę okupione było wieloma wyrzeczeniami, rozłąką z najbliższymi, wypełnione tęsknotą i poświęceniem, z drugiej zaś strony dawało niewyobrażalną radość. To jakaś siła niewidzialna, która wręcz pchała dalej… coraz wyżej i wyżej, pomimo zimna, a czasem bólu, wielu niewygód, przeszkód… aż na sam szczyt, gdzie „niesamowite emocje, (…) piękna pogoda, prawie bezwietrznie i ja sam. My sami: ja i On. Everest, tylko mój” – tak pisze Autor w czterdziestym pierwszym dniu wyprawy, która zakończyła się sukcesem.
Pisanie książki zajęło Autorowi nieco ponad rok. Składają się na nią zdjęcia oraz zapiski tego, co działo się w przeciągu 49 dni wyprawy na Dach Świata.
Z tzw. Korony Ziemi pozostał Łukaszowi Łagożnemu tylko (albo aż!) Masyw Vinsona (4892 m n.p.m.) na Antarktydzie. Trzymamy kciuki!
Książka jest do nabycia bezpośrednio u Autora.
Kontakt e-mail: lukaszlagozny@wp.pl